W środku peletonu dojechali do mety w holenderskim Roermond obaj polscy kolarze - Michał Gołaś i Marcin Sapa (Maciej Bodnar wycofał się w niedzielę). Hagen ma duże szanse wygrać cały wyścig, tym bardziej, że drugi w klasyfikacji Amerykanin Tyler Farrar nie wystartuje we wtorek w kończącej imprezę jeździe indywidualnej na czas, aby podreperować zdrowie przed rozpoczynającą się w sobotę Vuelta a Espana. "Jestem szczęśliwy, że w końcu udało mi się wygrać z Farrarem i że zdobyłem bonifikaty przed ostatnim etapem. Nigdy jeszcze nie wygrałem jazdy na czas, ale wierzę, że obronię żółtą koszulkę" - powiedział Norweg, który w tegorocznym Tour de Pologne wygrał etapy do Rzeszowa i Zakopanego. Pod nieobecność Farrara najgroźniejszym rywalem Hagena będzie na 13-kilometrowej trasie jazdy na czas w Amersfoort najlepszy w prologu Francuz Sylvain Chavanel, który traci do niego 31 sekund. Wyniki 6. etapu, Genk - Roermond (163 km): 1. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Columbia) - 3:28.58 2. Matthew Goss (Australia/Saxo Bank) 3. Tyler Farrar (USA/Garmin) 4. Graeme Brown (Australia/Rabobank) 5. Francesco Chicchi (Włochy/Liquigas) 6. Mark Renshaw (Australia/Columbia) .. 68. Michał Gołaś (Polska/Vacansoleil) 116. Marcin Sapa (Polska/Lampre) wszyscy ten sam czas Klasyfikacja generalna: 1. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Columbia) - 26:33.33 2. Tyler Farrar (USA/Garmin) 21 s 3. Lars Ytting Bak (Dania/Saxo Bank) 25 4. Sylvain Chavanel (Francja/Quick Step) 31 5. Joost Posthuma (Holandia/Rabobank) 33 6. Juan Antonio Flecha (Hiszpania/Rabobank) 35 .. 44. Michał Gołaś (Polska/Vacansoleil) 7.31 56. Marcin Sapa (Polska/Lampre) 22.54