Polacy zaprezentowali się bardzo słabo i nie przypominali nawet drużyny - grali jak grupa przypadkowo zebranych zawodników, którzy pierwszy raz spotkali się na boisku. Prowadzenie dla Białorusi zdobył Oleg Szkabara w 39. minucie, a po przerwie Polaków pogrążyli: Aleksiej Baga, Wiaczesław Hleb (z rzutu karnego) oraz Aleksandr Hleb. Przyjezdni mieli więcej okazji, nie zdołali m.in. wykorzystać "jedenastki", a z kilku sytuacji sam na sam z zawodnikami białoruskimi obronną ręką wychodził Tomasz Kuszczak. "Egzekucję" w II połowie gościom ułatwił fakt, iż od 47. minuty grali w liczebnej przewadze - drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną, kartkę otrzymał Jacek Kowalczyk. Zobacz opis meczu.