"Będzie bardzo ciężko o sukces ale powalczymy" - zadeklarował trener Krzysztof Przybylski, który w przypadku dwóch porażek z Rosją (rewanż 4 kwietnia w Moskwie) - pożegna się ze stanowiskiem. "Rosja to drużyna kompletna, od lat zaliczana do światowej czołówki. My jesteśmy na etapie budowy reprezentacji. Postawiłem na jej odmłodzenie - powiedział szkoleniowiec. - Większe doświadczenie mają Kinga Byzdra, Klaudia Pielesz i Kinga Polenz. Z rozpoczynającego się dziś w Chorzowie zgrupowania wypadła Marta Gęga (Le Havre, Francja), która nie przyjedzie z powodu kontuzji kciuka". Zdaniem Przybylskiego poprzednie porażki w eliminacjach ME to rezultat w dużej mierze słabego przygotowania kondycyjnego jego podopiecznych. "Na wynikach poprzednich meczów zaważyło nie przygotowani mentalne, ale fizyczne. Po prostu, póki dziewczyny miały siły - walczyły. Trener kadry podczas zgrupowania może popracować nad taktyką, jednak za przygotowanie fizyczne odpowiadają kluby" - dodał selekcjoner, który od niedawna łączy pracę z kadrą z prowadzeniem męskiej drużyny NMC Powen Zabrze, walczącej o utrzymanie w ekstraklasie. Przyznał, że z różnych względów nie mógł powołać do kadry 7-8 zawodniczek. "Towarzyskie mecze z Turcją i USA w chorzowskiej hali pokazały, że w Chorzowie jest ogromne zainteresowanie kobiecą piłką ręczną i stąd decyzja związku o przyznaniu organizacji spotkania eliminacyjnego - powiedział sekretarz generalny ZPRP Marek Góralczyk. - Szkoda tylko, że nie ma w hali większej widowni, może w przyszłości uda się to zmienić". "Mecze z Rosją zdecydują o przyszłości trenera i kadry. Po dwóch porażkach z Rosją współpraca z selekcjonerem się skończy" - potwierdził Góralczyk. Rosjanki przylecą do Polski dzień przed meczem. Biletów nie ma w kasach od dawna. Spotkanie poprowadzą sędziowie z Azerbejdżanu. "Była z tym nieco komiczna sytuacja, bo formalnie obsada była tajna, a jednocześnie - musieliśmy przesłać do Azerbejdżanu zaproszenia dla arbitrów" - dodał Góralczyk. Kadra Polski: bramkarki Justyna Jurkowska (SPR Lublin, 4 mecze, 0 bramek), Monika Maliczkiewicz (Zagłębie Lubin, 0, 0), Izabela Czarna (Zagłębie Lubin, 7, 0) pozostałe zawodniczki: Katarzyna Gleń (Zgoda Ruda Śląska, 3, 14), Ewa Perek (AZS AWF Wrocław, 3, 0), Monika Stachowska (Vistal Łączpol Gdynia, 30, 33), Karolina Radoszewska (Ruch Chorzów, 3, 4), Bogna Dybul (Ruch, 0, 0), Lucyna Wilamowska (Gjovik og Vardai, Norwegia, 29, 44), Hanna Strzałkowska (Piotrcovia Piotrków Tryb., 64, 96), Kinga Polenz (Piotrcovia, 147, 349), Edyta Szymańska (Start Elbląg (0, 0), Daria Bołtromiuk (Storhamar HB, Norwegia, 30, 39), Malwina Leśkiewicz (AZSS Politechnika Koszalińska, 4, 4), Natalia Szyszkiewicz (Ruch, 3, 1), Kinga Byzdra (Zagłębie Lubin, 48, 61), Joanna Waga (Piotrcovia, 21, 45), Karolina Szwed (Vistal, 15, 24), Małgorzta Kucińska (Zgoda Ruda Śląska, 4,10), Agnieszka Kocela (MKS Jelenia Góra, 0, 0), Hanna Sądej (Start Elbląg, 3,2), Alina Wojtas (SPR Lublin, 11, 15), Karolina Semeniuk (Zagłębie Lubin, 0, 0), Sylwia Lisewska (Piotrcovia, 10, 12), Patrycja Kulwińska (Vistal, 22, 22), Anna Jaszczuk (TUS Weibern, Niemcy, 3, 7), Klaudia Pielesz (Zagłębie Lubin, 38, 85). Początek meczu z Rosją w Chorzowie w środę o godz. 18.00. Kolejne spotkanie z tą drużyną biało-czerwone rozegrają w Czechowie 4 kwietnia o godz. 17.00 czasu moskiewskiego. Dotychczasowe wyniki Polek w eliminacjach: Polska - Czarnogóra 21:31 Słowacja - Polska - 32:28. Tabela grupy 6 1. Czarnogóra 2 3 59-49 2. Rosja 2 3 61-54 3. Słowacja 2 2 58-61 4. Polska 2 0 49-63. Do grudniowych finałów ME w Danii i Norwegii awansują po dwie drużyny z każdej z siedmiu grup.