W zielonogórskim zespole pod znakiem zapytania stoi występ Piotra Protasiewicza, który długo bronił barw Polonii i doskonale zna miejscowy tor. Zawodni, co prawda figuruje w składzie na spotkanie w Bydgoszczy, ale doskwierają mu stłuczenia po upadku w meczu ligi szwedzkiej. Wszystko wskazuje na to, że Protasiewicz będzie zastępowany. W składzie Polonii znalazł się Jonas Davidsson, pomimo że bydgoscy szkoleniowcy nie chcieli korzystać z jego usług do końca sezonu. Jednak ostatnio dobrze spisywał się w Anglii i Szwecji. Na liście nie ma Tomasza Chrzanowskiego i Marcina Jędrzejewskiego, a znajduje się junior Damian Adamczak. Jednak można jeszcze spodziewać się korekty składu. - Oczywiście, myślimy wyłącznie o zwycięstwie. Pamiętamy jednak, że to jest sport, a rywal ma taki sam cel. Sukces jest możliwy, gdy na wysokości zadania staną wszyscy żużlowcy. W sobotę planujemy trening z udziałem prawie wszystkich zawodników, w wyjątkiem Antonio Lindbaecka - powiedział trener Polonii trener Zenon Plech. - W meczu w Bydgoszczy faworytem jest raczej Polonia, zwłaszcza w przypadku, gdy nie wystartuje Piotr Protasiewicz. Szanse na jego udział w meczu oceniam na 20 procent. Nie chciałbym wprowadzać do rywalizacji zawodnika, który nie jest w pełni sił i to przed niekoniecznie przychylną mu publicznością. Polonia, awansując do półfinału, pokazała że jest mocnym zespołem. W drużynie panuje pełna koncentracja. Zrobimy wszystko aby wygrać mecz możliwie wysoko - powiedział trener Falubazu Piotr Żyto. Składy: Polonia: Andreas Jonsson, Damian Adamczak, Antonio Lindbaeck, Krzysztof Buczkowski, Jonas Davidsson, Szymon Woźniak, Emil Sajfutdinow. Falubaz: Piotr Protasiewicz, Niels Kristian Iversen, Grzegorz Walasek, Fredrik Lindgren, Rafał Dobrucki, Patryk Dudek, Grzegorz Zengota.