<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/play-off-w-plh-i-runda-17-lutego,725">Na relację internetową zapraszamy do INTERIA.PL! Początek 18.00.</a> Górale i krakowianie wykorzystali atut własnego lodu i pokonali rywali w obu wcześniejszych spotkaniach. Jednak TKH Nesta Toruń i JKH GKS Jastrzębie wysoko zawiesiły poprzeczki i jeśli dzisiaj nie "pękną" kondycyjnie, to na własnych lodowiskach mogą sprawić niespodziankę. Zwłaszcza, że na razie dwa najlepsze teamy w sezonie zasadniczym swoją aktualną dyspozycją nie rzuciły na kolana. Z drugiej jednak strony w play offach liczą się tylko zwycięstwa, reszta nie znaczenia. Przerabiali to ostatnio hokeiści GKS-u Tychy. W piątek wicemistrzowie Polski mocno punktowali Akunę Naprzód, ale dzień później przegrali w karnych. Teraz to rywale będą grać dwa mecze u siebie. Tyszanie mają problemy ze skutecznością, z kolei Naprzód musi zwrócić szczególną uwagę na to, by unikać kar. Gra w osłabieniu kosztuje sporo sił, których może zabraknąć w końcówce. W śląskich derbach scenariusz rozpisany na pięć odcinków jest całkiem realny. Podobnie zresztą jak w starciu Pol-Aqua Zagłębia Sosnowiec z Energą Stoczniowcem. Gdańszczanie przegrali pierwszy mecz u siebie i teraz muszą odrabiać straty w Sosnowcu. W sezonie zasadniczym ekipa znad Bałtyku wygrała pięć z sześciu bezpośrednich spotkań, ale teraz w lepszej sytuacji są przeciwnicy. Miejsce w czwórce to ich cel minimum, teraz mogą osiągnąć go nie ruszając się z "Zimowego".