- Oczywiście, że nie czujemy się dobrze po porażce w rzutach karnych, gdy wcześniej wykonywaliśmy ciężką pracę. Napastnicy dobrze wykonali swoje zadania i chociaż nie zdobyli bramek, to robili wiele pozytywnych rzeczy. Zrobili wszystko, co mogli. Ta porażka powinna ich wzmocnić. Teraz musimy patrzeć w przyszłość - stwierdził Donadoni.