Gdy tylko Heskey był przy piłce, kibice wznosili rasistowskie okrzyki i naśladowali odgłosy małpy. Obrażanie angielskiego piłkarza rozpoczęło się w drugiej połowie, gdy został on ukarany żółtą kartką za faul na kapitanie Chorwacji Niko Kovacu. Po meczu Anglicy złożyli protest. Prezes chorwackiej federacji Davor Gavran uważa jednak, że zachowania rasistowskie były odosobnione i wynikały raczej z frustracji kibiców (mecz wygrała Anglia 4:1) niż z chęci obrażania kogokolwiek. W tym roku chorwacka federacja została już ukarana grzywną w wysokości 20 tys. franków szwajcarskich za rasistowskie zachowanie kibiców w czasie meczu mistrzostw Europy z Turcją.