Piłkarz został odwieziony prosto ze stadionu do szpitala. Istniało poważne ryzyko, że czeka go zabieg operacyjny, co w praktyce oznaczałoby dla niego koniec sezonu. W poniedziałek wieczorem Niedzielan przebywał na konsultacji w Zabrzu. Tym razem informacje były bardziej optymistyczne. Lekarze stwierdzili, że zabieg nie jest konieczny, ale ostateczną decyzję musi podjąć zawodnik. Niedzielan czuje się już lepiej, uśmiecha, a co ważne nie odczuwa już bólu. W tej sytuacji "Wtorek" na boisko może wrócić szybciej niż się tego spodziewał - informuje oficjalny serwis chorzowskiego klubu. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Andrzej Niedzielan złamał kość jarzmową