Taka decyzja nowego zarządu Wisły - w którym jeszcze do niedawna Jurczyński pełnił funkcję wiceprezesa - może dziwić, bo jako rzecznik był on najlepszym pośrednikiem między mediami a klubem w historii Wisły. To dzięki jego pracy strona internetowa klubu przestała straszyć i zaczęła informować. Dlaczego zatem zarząd postanowił pozbyć się lekką ręką fachowca od Public Relations? Do naszej redakcji za pośrednictwem serwisu "Ligowe plotki" przyszło kilka e-maili, w których anonimowi autorzy twierdzą, że powodem "szybkiego i cichego" rozstania rzecznika z klubem były sprawy personalne, a nie zawodowe. Zdaniem autorów maili, rzecznik prasowy Wisły wszedł w zbyt bliskie stosunki z rodziną właściciela Bogusława Cupiała, co miało być powodem jego odejścia. Wiele wskazuje też na to, że "JJ" został zwolniony również z Telefoniki, niestety reporterom INTERIA.PL nie udało się potwierdzić bądź zaprzeczyć tym informacjom. Faktem jest natomiast, że nowym rzecznikiem prasowym TF-Kable został Aleksy Pachwicewicz.