DROGA DO EURO 2012 We wtorkowy wieczór Reuters podał, że UEFA poda w środę nazwy czterech polskich (Warszawa, Wrocław, Gdańsk, Poznań) i dwóch ukraińskich miast (Kijów i Donieck). Wszystko dlatego, że tempo przygotowań we Lwowie i Dniepropietrowsku oraz Charkowie i Odessie budzi wątpliwości. Wyznaczając tylko dwa ukraińskie miasta UEFA zmobilizuje pozostałe do szybszych prac i jednocześnie zostawi sobie wentyl bezpieczeństwa w postaci możliwości wyznaczenia kolejnych dwóch polskich miast: Krakowa i Chorzowa. Jednak to tylko jeden z możliwych wariantów. Z kolei Andrij Kapustin z Komitetu Euro 2012, ukraińskiej organizacji społecznej kontrolującej przygotowania do mistrzostw, powiedział, że UEFA może odłożyć ostateczny wybór miast-gospodarzy Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie jeszcze o jeden rok. Działacz powołał się na pierwszego wiceprezydenta Federacji Futbolu Ukrainy Serhija Storożenkę, który miał powiedzieć, że "podczas środowego posiedzenia Komitetu Wykonawczego UEFA (w Bukareszcie) nie muszą paść ostateczne nazwy miast, które przyjmą ME-2012". Pewne jest tylko to, że Euro 2012 gościć będą stolice obu państw: Warszawa i Kijów, choć to wcale nie one zostały najwyżej ocenione w ostatnim raporcie UEFA. Według niego najlepszy z wszystkich dwunastu miast kandydackich jest Kraków. Oficjalna decyzja zapadnie w środę do godziny 12.00. Właśnie wtedy odbędzie się konferencja prasowa, na której UEFA ogłosi swój wybór.