Jak przyznał, bardzo mu zależy na występie w tym spotkaniu, choć jego zespół może być niemal pewny awansu do 1/8 finału. We wtorek Deco przeszedł badania prawego biodra i jest mało prawdopodobne, że do piątku będzie w pełni sił. Ból jest na tyle uciążliwy, że przeszkadza pomocnikowi w treningach. 32-letni piłkarz jest zdesperowany, aby zagrać przeciwko Brazylijczykom. Wcześniej bowiem nie doczekał się powołania do reprezentacji Canarinhos i dlatego wspominał o możliwości gry dla Portugalii. W 2002 roku, po sześciu latach spędzonych w tym kraju, otrzymał tamtejsze obywatelstwo i udanie zadebiutował w nowych barwach. Zdobył wówczas gola na wagę zwycięstwa Portugalii nad Brazylią, pierwszego od 37 lat. Portugalczyków awansu do kolejnej rundy pozbawiłaby przegrana 0-2 z Brazylią przy jednoczesnym zwycięstwie Wybrzeża Kości Słoniowej nad Koreą Północną przynajmniej 8-0.