W porównaniu do poprzedniego spotkania sytuacja kadrowa krakowskiej drużyny znacznie polepszyła się. Od początku tygodnia w zajęciach bierze udział Łukasz Nawotczyński i Krzysztof Nykiel. Na pełnych obrotach trenuje także Bruno Żołądź. - Stawiam na rywalizację w drużynie, dlatego nie ukrywam, że bardzo cieszę się z powrotu tych zawodników. To na pewno korzystnie wpłynie na zaangażowanie zawodników w trakcie treningów - tłumaczy świeżo upieczony trener "Pasów", który " nie będzie mógł skorzystać jedynie z Alexandru Suvorowa i Hesdeya Suarta. Holenderski obrońca podczas wtorkowej jednostki treningowej nabawił się urazu kolana i jego występ przeciwko Lechowi jest wykluczony. Trener krakowskiego zespołu doskonale zdaje sobie sprawę z klasy najbliższego przeciwnika. - To Lech będzie faworytem tego pojedynku. Po pierwsze - wystarczy spojrzeć na tabelę, po drugie - potencjał drużyny z Poznania, po trzecie - dorobek punktowy, po czwarte - indywidualności, które w swoich szeregach posiadają poznaniacy - wylicza 46-letni szkoleniowiec. - Lechici posiadają indywidualności w grze ofensywnej, a nazwisk chyba nie muszę nikomu przypominać. Ilość goli strzelonych przez Artjomsa Rudniewa w tym sezonie robi ogromne wrażenie. Będziemy musieli na niego szczególnie uważać. Nasi zawodnicy będą mieli informacje na temat jego poruszania się po boisku. O słabych stronach poznańskiego zespołu wolałbym nie rozmawiać. Zostawię to dla siebie i dla sztabu szkoleniowego - dodaje. Opiekun krakowian na każdym kroku podkreśla, iż wciąż poznaje drużynę, którą objął w zeszłym tygodniu. Urodzony w Chojnicach trener nie miał nawet czasu zwiedzić Krakowa. - W sumie mam takie trzy punkty, w których się poruszam. Hotel, w którym jeszcze mieszkam, ulica Wielicka, czyli miejsce, gdzie trenujemy i stadion Cracovii. Moje zaangażowanie prowadzi jednak do tego, aby jak najszybciej poczuć się tu swobodnie. Poznałem już większość struktury klubu. Przede mną jeszcze spotkanie z kibicami. Jestem bardzo ciekawy, jak ono będzie przebiegało - nie ukrywa swojej ciekawości trener Pasieka.