Adam Małysz udział w konkursie ma zapewniony. Pozostała trójka musiała walczyć o awans do czołowej "50" w kwalifikacjach. Niespodziewanie najlepiej spisał się debiutujący w zawodach PŚ Krzysztof Miętus, który skoczył 121,5 m (nota 114,7 pkt) i zajął 16. miejsce. Tyle samo uzyskał Marcin Bachleda. Jednak jego skok został niżej oceniony przez sędziów (nota 114.2 pkt). Kamil Stoch skoczył 119,5 m (nota 112.1 pkt) co dało mu 22. pozycję. Kwalifikacje zakończyły się zwycięstwem Norwega Andersa Bardala (127 m, nota 126.6 pkt). W kwalifikacjach drugie miejsce zajął Norweg Anders Jacobsen - 126,5 m, na trzeciej pozycji uplasowali się ex-aequo Niemiec Martin Schmitt i Fin Janne Happonen - obaj po 126,0 m. Najdalej spośród zawodników z pierwszej dziesiątki PŚ skoczył Adam Małysz, który z powodu bólu głowy nie wziął udziału w treningach. Orzeł z Wisły lądował na 130 metrze. Lider klasyfikacji generalnej PŚ Austriak Thomas Morgenstern skoczył trzy metry bliżej od Małysza. W kwalifikacjach nie wzięli udziału Austriak Gregor Schlierenzauer, Fin Janne Ahonen i Niemiec Michael Neumayer.