Mecz rozpoczął się jednak bardzo dobrze dla podopiecznych Marka Hughesa, bo już po kwadransie gry prowadzili 1:0. Shaun Wright - Philips uruchomił Dariudsa Vassella. Jego strzał sparował co prawda Heurelho Gomes, ale wobec dobitki Robinho był już bez szans. Sytuacja gospodarzy skomplikowała się w 26. minucie, kiedy to z boiska został wyrzucony Fernandes. Na efekty długo nie trzeba było czekać. Goście wykorzystali liczebną przewagę. W 30 minucie błąd w ocenie lotu piłki popełnił Richard Dunne. Przejął ją Darren Bent, popędził na bramkę Joe Harta i zrobiło się 1:1. Po zmianie stron goście dołożyli kolejne trafienie. Długą piłkę w 64. minucie otrzymał Jermaine Jenas, który odegrał do Benta. Snajper Tottenhamu strzelił obok wyciągniętej reki Harta i zdobył swego drugiego gola w tym meczu. Kilkanaście minut później Robinho spróbował szczęścia z wolnego z ponad 20. metrów, ale Gomes wybił piłkę na róg. Chwilę później obronił wolej Stephena Irelanda. Dążących do wyrównania "Citizens" w 82. minucie meczu jeszcze bardziej osłabił Dunne. Zawodnik za faul na Bencie zobaczył czerwony kartonik. "Spurs" także nie skończyli meczu w komplecie Po faulu na Pablo Zabalecie z boiska usunięty został Benoit Assou-Ekotto. Zespół Harry'ego Redknappa wygrał kolejne spotkanie i opuścił ostatnie miejsce w tabeli. Od 7. Evertonu dzieli ich już tylko sześć punktów. Manchester City - Tottenham Hotspur 1:2 (1:1) 1:0 Robinho 16. 1:1 Bent 30. 1:2 Bent 64. czerwone kartki: Fernandes 26, Dunne 82. - Assou-Ekotto 87. żółte kartki: Fernandes. - Assou-Ekotto. King sędzia: Mike Dean widzów: 41 893 <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/mecze/kolejka,13966">Zobacz wyniki Premiership!</a>