Najpierw wodzisławscy piłkarze ponieśli klęskę w meczu z Katowicami (0:3), a parę godzin później okazało się, że Ireneusz Serwotka przegrał II turę wyborów prezydenckich w Wodzisławiu. To drugie zdarzenie będzie miało dla klubu poważne konsekwencje. Jeszcze przed wyborami Serwotka w przypadku porażki wyborczej zapowiadał swoje odejście ze stanowiska prezesa Odry. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze urzędujący prezes dotrzyma słowa i na dzisiejszym nadzwyczajnym zebraniu zarządu złoży swoją rezygnację. Nie znaczy to jednak, że już dziś poznamy nowego sternika klubu. Najprawdopodobniej nowego prezesa wyłoni dopiero Walne Zgromadzenie, bo wątpliwe, by któryś z obecnych członków zarządu podjął się funkcji prezesa. Warto dodać, że swoją rezygnację zapowiedział także dyrektor klubu - Edward Socha. Swój koniec pracy w Odrze Socha zaanonsował na 30 listopada. Pod znakiem zapytania stoi też praca trenera - Ryszarda Wieczorka. Szkoleniowiec Odry nie podjął jednak jeszcze decyzji co do swoich dalszych losów w klubie.