- Chciałbym pewnego dnia poprowadzić reprezentację Anglii - przyznał otwarcie. - Jednak wszystko zależy od tego czy będę sobie dobrze radził w "Spurs", a planuje wykonać tutaj dobrą pracę - zapowiedział. Obecny selekcjoner, Fabio Capello zadeklarował, że po Mundialu w RPA w 2010 roku przechodzi na emeryturę, więc fotel opiekuna kadry narodowej z całą pewnością będzie wolny. - Nie ma wątpliwości, że Fabio odejdzie. To nastąpi raczej szybciej, niż wolniej. Ja mam 61-lat i kiedy wypełnię swoją misję w klubie, to chciałbym poświęcić swój czas reprezentacji - wyjaśnił Redknapp. - Jeśli pojawi się taka propozycja, to będzie fantastycznie. To będzie oznaczać, że dobrze sprawdziłem się w Tottenhamie - dodaje Anglik. Redknapp już raz był bliski objęcia posady selekcjonera. Po rozwiązaniu umowy ze Stevenem McClarenem był wymieniany w gronie jego następców, ale angielska FA zdecydowała się na zatrudnienie Capello. - Szczerze mówiąc, to nie myślałem wtedy o tym poważnie. Wiedziałem, że po tym co stało się za kadencji McClarena federacja chciała kogoś z wielkim nazwiskiem spoza Anglii - wyjaśnił Redknapp. - To było nieuchronne. Zatrudnili Capello, co okazało się właściwym wyborem. Każdy może zobaczyć, że on wykonuje świetną pracę - ocenił opiekun "Spurs".