Główna uwaga ma być skupiona na wyszukiwaniu niedozwolonego środka nazywanego CERA - udoskonalonej wersji niesławnego EPO. Decyzja o ponownych testach została podjęta po tym, jak francuskie laboratorium znalazło sposób na wykrywanie CERA u uczestników Tour de France 2008. W ten sposób "wpadli" Niemiec Stefan Schumacher oraz Włosi Riccardo Ricco i Leonardo Piepoli. Ponadto próbki zostaną sprawdzone pod względem obecności insuliny w organizmie. "Prawdopodobnie analizę zaczniemy tuż po świętach Bożego Narodzenia, a wyniki będą znane w pierwszym kwartale 2009 roku" - poinformował przedstawiciel MKOl Patrick Schamasch. Podczas igrzysk w Pekinie zostało przeprowadzonych ponad pięć tysięcy testów. Sześciu sportowców zostało złapanych jeszcze podczas trwania olimpiady. Trzy inne przypadki, w tym polskiego kajakarza Adama Seroczyńskiego wyszły na światło dzienne później i nie zostały jeszcze wyjaśnione.