Parreira, który w 1994 roku doprowadził Brazylię do mistrzostwa świata, pracował już z reprezentacją RPA. W ubiegłym roku postanowił jednak zrezygnować z powodu choroby żony. Ostatnio piłkarzy RPA prowadził inny Brazylijczyk Joel Santana, ale w miniony poniedziałek został zwolniony z powodu fatalnych wyników. Czarę goryczy przelała porażka z Islandią 0:1 w Reykjaviku. To ósma przegrana RPA w ostatnich dziewięciu spotkaniach. W tym czasie południowoafrykańska drużyna wygrała tylko... z Polską.