Taka uchwała byłaby bardzo sugestywnym podaniem się do dymisji. - Nie dziwię się kolegom z Wydziału, że zastanawiali się nad takim ruchem powiedział były szef tego organu mecenas Michał Tomczak, który niedawno nie wytrzymał i odszedł z posady. - Uchwała trybunału, który cofnął decyzję o degradacji Zagłębia Lubin była skandaliczna. Nie rozumiem czego teraz PZPN oczekuje od Wydziału. Ludzie z zarządu nie mają żadnej woli oczyszczenia się, współpracy z organami ścigającymi. Sytuację uspokojono i nie doszło do kompromitującej sytuacji, w której organ wewnętrzny PZPN wystąpiłby przeciwko Związkowi. Podobno członkowie WD dostali zapewnienie, że Zarząd wreszcie będzie bardziej wspierał ich działania.