- Drużyna, który wygrywa swój pierwszy mecz na mundialu, robi duży krok, aby awansować do dalszej fazy - powiedział Carlos Alberto Parreira, selekcjoner "canarinhos". - Znam zespół Australii. Wielu ich piłkarzy występuje w europejskich klubach, to naprawdę silna reprezentacja. Zastanawia mnie jednak, co w ostatnich minutach stało się z reprezentacją Japonii? Jak mogli dać sobie wydrzeć zwycięstwo? - dodał. Piłkarze Brazylii także się nad tym zastanawiają. - Na mistrzostwach świata nie ma łatwych meczów, ale jestem zdziwiony porażką Japonii. Stawiałem na nich, choć to nie znaczy, że nie szanuję Australijczyków - stwierdził pomocnik Emerson. - Dla mnie to duża niespodzianka, że Australijczycy potrafili odwrócić losy meczu - dodał pomocnik Kaka, który oglądał tylko pierwszą połowę tego spotkania. <a href="http://ms2006.interia.pl/mecz?mecz=198580">Zobacz opis meczu Australia - Japonia</a> <a href="http://ms2006.interia.pl/galerie/galerie?galId=6845">Zobacz galerię z meczu Australia - Japonia</a>