Jest to piąty tytuł wywalczony przez amerykańskich bliźniaków w tym sezonie. Wcześniej byli najlepsi w wielkoszlemowym Australian Open, w imprezie ATP Masters 1000 w Rzymie oraz w turniejach ATP w Delray Beach i Houston. W madryckim finale amerykańscy bliźniacy, rozstawieni z dwójką, pokonali parę numer jeden Kanadyjczyka Daniela Nestora i Serba Nenada Zimonjica 6:3, 6:4. Poprawili bilans tych pojedynków na 9-4, a za zwycięstwo odebrali czek na 177 850 euro do podziału. Wcześniej, w 1/4 finału, oba deble wyeliminowały Polaków: Bryanowie - Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego, a Nestor i Zimonjic - Łukasza Kubota i Austriaka Olivera Maracha. - Cieszymy się, że wyrównaliśmy rekord Marka i Todda, którzy byli jednym z najlepszych debli w historii tenisa. Mamy nadzieję, że uda nam się poprawić ich osiągnięcie jeszcze w trakcie tournee po Europie. Przed nami dwa starty w Wielkim Szlemie i super byłoby dokonać tego na przykład podczas Wimbledonu, bo finał debla będzie transmitowany w Stanach Zjednoczonych - powiedział Bob Bryan. Woodforde i Woodbridge, nazywani "Woodies", wygrali razem 61 turniejów miedzy 1991 a 2000 rokiem, kiedy to starszy Mark zakończył karierę - z dorobkiem 67 tytułów - po tym, jak zdobyli srebrny medal olimpijski w igrzyskach w Sydney. Natomiast Todd kontynuował grę jeszcze przez pięć lat, występując najczęściej ze Szwedem Jonasem Bjoerkmanem. Ustanowił indywidualny rekord 83 triumfów w grze podwójnej. Z aktywnych zawodników najbliżej jego osiągnięcia jest Nestor - 68 zwycięstw.