Szkockie wydanie"The Sun" wciąż informuje na bieżąco o prywatnym życiu Artura Boruca. Po ekskluzywnym wywiadzie z kuzynem polskiego bramkarza Celtiku, dziennikarze gazety ujawniają nieznane szczegóły jego konfliktu z żoną - Katarzyną. Jak już podawaliśmy w niedzielę, Boruc będzie musiał po rozwodzie zapłacić Kasi 2,2 miliona funtów, oraz wypłacać comiesięczne alimenty na wychowanie syna - Aleksa. Oprócz pieniędzy pozostaje jednak do rozwiązania jedna kwestia - nazwiska syna Kasi i Artura. On chce, aby dziecko nosiło nazwisko po ojcu, ona żąda, by Aleks nie nazywał się Boruc, lecz tak jak ona - Modrzewski. Co dalej? Kto postawi na swoim? Z pewnością dowiemy się wkrótce z kolejnego szokującego tekstu w "The Sun".