Półfinały były bez historii, Boll i Baum nie stracili nawet seta w potyczkach ze Słoweńcem Bojanem Tokiciem i Serbem Aleksandarem Karakaseviciem, dla których już sam awans do strefy medalowej był wynikiem zdecydowanie "ponad stan". Cała czwórka na co dzień występuje w lidze niemieckiej. Przed rokiem w finale ME w czeskiej Ostrawie Boll pokonał kolegę klubowego z Borussii Duesseldorf, Bauma 4:1. To był jego czwarty tytuł w singlu. W trójmiejskich zawodach obaj Niemcy sięgnąli już po złoto w drużynówce, zaś tenisiści z Bałkanów wywalczyli brąz w deblu. Wyniki półfinałów gry pojedynczej: mężczyźni Timo Boll (Niemcy) - Bojan Tokić (Słowenia) 4:0 (11:5, 11:2, 11:5, 11:5) Patrick Baum (Niemcy) - Aleksandar Karakasević (Serbia) 4:0 (11:4, 11:7, 11:7, 11:8)