Na testach w siedzibie klubu przy ulicy Wielickiej pojawił się 25-letni Białorusin, Artur Liawickij, dotychczas grający w Torpedo Zhodino. Ten mierzący 181 centymetrów wzrostu pilkarz jest środkowym pomocnikiem, ale może też występować jako lewoskrzydłowy. W swoim zespole występuje z numerem 10 na koszulce. Jest podstawowym zawodnikiem Torpeda. W zakończonym sezonie zaliczył 2 asysty i strzelił 9 goli dla przedostatniej drużyny ligi białoruskiej. Jego wartość to około 400 tysięcy euro, ale do Cracovii może przejść za darmo, gdyż z końcem grudnia kończy mu się kontrakt. Białorusin pozostanie w Krakowie do czwartku, podobnie jak testowani od wtorku: 27-letni bramkarz Mateusz Bąk i dwaj zagraniczni obrońcy: 21-letni Słoweniec Andraż Struna oraz 25-letni Ukrainiec Andriej Gonczar.