Kontrakt Hiszpana z Liverpoolem miał obowiązywać do 2014 roku. Działacze klubu z Anfield Road, którzy po nieudanym sezonie chcieli dokonać zmiany na stanowisku trenera, zaproponowali Benitezowi zerwanie umowy. Benitez na Anfield Road trafił latem 2004 roku zastępując Gerarda Houlliera. Pierwszy sezon jego pracy był znakomity i uwieńczony triumfem w Lidze Mistrzów, po pamiętnym finale z AC Milan, którego bohaterem był m.in. Jerzy Dudek. Później "The Reds" nie wiodło się już tak dobrze. Ani razu Hiszpanowi nie udało się wywalczyć mistrzostwa Anglii, co było głównym marzeniem fanów. Szczególnie rozczarowujący był ostatni sezon. Drużyna zajęła dopiero siódme miejsce w Premier League, odpadła w fazie grupowej Ligi Mistrzów oraz w półfinale Ligi Europy przegrywając z Atletico Madryt. "Jestem ekstremalnie smutny z powodu odejścia" - napisał w oświadczeniu opublikowanym na oficjalnej stronie klubowej Benitez. "Na zawsze zapamiętam piękne momenty, które tutaj przeżyłem. Będę pamiętał silne i lojalne wsparcie kibiców w trudnych chwilach i miłość całego Liverpoolu. Brak mi słów, żeby podziękować wam za te wszystkie lata. Jestem dumny z tego, że byłem waszym managerem. Dziękuje raz jeszcze i pamiętajcie: You'll never walk alone". Według włoskich gazet zatrudnieniem Hiszpana zainteresowany jest tegoroczny triumfator Ligi Mistrzów Inter Mediolan. Dyrektor zarządzający Christian Purslow i ambasador klubu Kenny Dalglish otrzymali zadanie znalezienie nowych kandydatów na pozycję managera. Zarząd nie określił terminu w jakim mają tego dokonać.