Podopieczni Ralfa Rangnicka "załatwili" wygraną już w pierwszej połowie, po której prowadzili 3:0. Bohaterem meczu został reprezentant Nigerii, Chinedu Obasi, strzelec dwóch bramek. Pechowy występ zanotował skrzydłowy Borussii Dortmund, Jakub Błaszczykowski. Reprezentant Polski opuścił plac gry już po 20. minutach. Jego miejsce zajął Alexander Frei. W tym fragmencie Borussia straciła nie tylko czołowego zawodnika, ale też gola. W 30. min Roman Weidenfeller powalił we własnym polu karnym Raffaela. Efekt - żółta kartka dla bramkarza gospodarzy i rzut karny. Ten skutecznie egzekwował Cicero. Na szczęście dla gospodarzy, w 71. min doprowadzili oni do wyrównania, gdy po zagraniu Freia z rzutu rożnego do bramki Herthy główkował Sebastian Kehl. W trzecim niedzielnym meczu VfB Stuttgart pokonał VfL Bochum 2:0, a obie bramki w końcówce zawodów zdobył Mario Gomez. Od 84. minuty na murawie przebywał napastnik Bochum, Marcin Mięciel, który zastąpił Olivera Schroedera. Cały mecz z ławki rezerwowych obserwował Tomasz Zdebel. Na czele tabeli Hoffenheim (19 pkt.), który wyprzedza Bayer Leverkusen (18 pkt.) i HSV (17 pkt.). Stawkę zamyka Energie Cottbus (5 pkt.). Hoffenheim - HSV 3:0 (3:0) 1:0 Obasi 7. min 2:0 Ibisević 13. min 3:0 Obasi 35. min Dortmund - Hertha 1:1 (0:1) 0:1 Cicero 31. min (karny) 1:1 Kehl 71. min Stuttgart - Bochum 2:0 (0:0) 1:0 Gomez 80. min 2:0 Gomez 83. min <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/mecze/kolejka,14277,9">Zobacz wszystkie wyniki 9 kolejki Bundesligi</a>