Lato doszedł do wniosku, że mecz Lecha Poznań z Udinese Calcio to nie jest jednak dobry moment na szczerą rozmowę z Holendrem. "Ja tu przyjechałem obejrzeć występ polskiej drużyny w Pucharze UEFA, a z panem Beenhakkerem spotkam się we wtorek w Warszawie" - poinformował Lato. Prezes PZPN przyznał, że sprawa współpracy selekcjonera z Feyenoordem Rotterdam wciąż czeka na wyjaśnienie, ale zapewnił, iż scenariusz z dymisją nie wchodzi w rachubę. "Trenerem kadry jest Beenhakker i to się nie zmieni" - twardo zadeklarował. Na trybunach poznańskiego stadionu obaj panowie siedzieli osobno, lecz wcześniej uścisnęli sobie ręce i z uśmiechem na twarzach wymienili kilka zdań.