Angielski fan futbolu nie zatrzymywany przez nikogo dotarł do szatni i w obraźliwych słowach powiedział Beckhamowi, co myśli o grze drużyny Fabio Capello. Nie był agresywny i szybko odszedł. Anglicy złożyli protest, a Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA) poinformowała, że środki bezpieczeństwa zostaną zwiększone, aby taka sytuacja się nie powtórzyła. Zaledwie dziesięć minut wcześniej w angielskiej szatni z piłkarzami rozmawiali książęta William i Harry.