Tym samym Barcelona odzyskała tytuł, ostatni raz zdobyty dwa lata temu w sezonie 2008-2009. Jest to trzecie trofeum w tym roku, po wywalczonym wcześniej Pucharze Króla i Superpucharze Hiszpanii. Pierwsza kwarta przebiegała pod dyktando gospodarzy, którzy prowadzili po niej różnicą 7 punktów. Do przerwy jednak na prowadzeniu była Barcelona, która wygrała drugą odsłonę różnicą 8 "oczek". Po tym jak trzecia część zakończyła się remisem 18:18 nikt nie spodziewał się tak dużej różnicy w końcowych 10 minutach. Goście wygrali tą część gry 16:8 i całe spotkanie 64:55. Najlepszym graczem ostatniego meczu i całych finałów został wybrany Juan Carlos Navarro. W decydującym spotkaniu zdobył 16 punktów i miał 4 asysty, a za całe finały uzbierał średnio 15 punktów na mecz i 3,3 asysty w każdym spotkaniu. Obok niego bardzo dobre zawody rozegrał Victor Sada, który zdobył co prawda tylko 6 punktów, ale dołożył do nich 8 zbiórek i 4 asysty. Bardzo możliwe, że był to ostatni występ w europejskim klubie dla Ricky'ego Rubio, który może od przyszłego sezonu grać już w barwach Minnesota Timberwolves w NBA. Nie może jednak zaliczyć tego meczu do udanych. W ciągu 10 minut nie zdobył żadnego punktu, potwierdzając zdecydowaną zniżkę formy w końcówce sezonu. <a href="http://zkrainynba.pl/">Więcej o NBA znajdziesz na naszym blogu</a>