Rywalką tenisistki z Poznania, która plasuje się w szóstej setce rankingu WTA (542. miejsce), była Chorwatka Maria Abramović (346 WTA). Mecz był wyrównany do ósmego gema. Wówczas Piter przegrywając 3:4 przełamała serwis rywalki, a potem wygrywała kolejne gemy. Pierwszą partię rozstrzygnęła na swoją korzyść 6:4, a w drugiej prowadziła już 5:1 i nagle się zacięła. - Niedawno w turniejach na Słowacji i w Egipcie przegrałam dwa tak właśnie wyglądające mecze, gdy do mojego zwycięstwa brakowało już tylko - zdradziła Piter. - Gdy objęłam prowadzenie 5:1, zaczęłam myśleć o tamtych meczach zamiast grać swoje. Polka prowadząc 5:3 przy własnym serwisie nie zdołała wygrać dwóch meczboli. Udało jej się tego dokonać, gdy serwowała Chorwatka. Piter szybko wyszła na prowadzenie 40:0 i oddała już tylko jedną akcję. W pierwszej rundzie młoda Polka wygrała z rozstawioną z ósemką w Szczecin Open Lenką Tvaroskovą ze Słowacji (299 WTA) 7:5, 6:1. W ćwierćfinale Piter zagra w piątek wieczorem z kwalifikantką Julią Glushko z Izraela, która na razie plasuje się niżej niż Polka w rankingu WTA - na 754. miejscu. Szczecin Open jest pierwszym międzynarodowym kobiecym turniejem w Szczecinie po czteroletniej przerwie. Poprzednio dwukrotnie rozgrywany był na kortach Szczecińskiego Klubu Tenisowego turniej Benet Cup z pulą 50 tys. dolarów. Organizatorzy Szczecin Open zapowiadają, że impreza będzie rozgrywana co roku i już następna edycja będzie z przynajmniej dwukrotnie wyższą pulą. - Chcemy, aby Szczecin był kojarzony z tenisem. Wiosna ma być dla pań, a jesień dla panów rozgrywających tradycyjny Pekao Open - deklaruje Tomasz Nieżychowski z Fundacji SKT na rzecz Promocji Tenisa Ziemnego, która organizuje imprezę. W piątek rozegrane zostaną ćwierćfinały, ale tylko trzy, bowiem Słowaczka Lubomira Kurhajcova po wygraniu eliminacji i dwóch meczów turnieju głównego wycofała się z dalszej gry. Tym samym bez walki do półfinału awans zdobyła turniejowa jedynka Barbara Zahlavova-Strycova z Czech. Wyniki drugiej rundy: Barbara Zahlavova-Strycova (Czechy) - Nicole Riner (Szwajcaria) 6:2, 6:3 Lubomira Kurhajcova (Słowacja) - Iveta Gerlova (Czechy) 6:3, 7:6 (8:6) Julia Glushko (Izrael) - Roksana Tepliakowa (Ukraina) 7:6 (7:2), 6:2 Katarzyna Piter (Polska) - Maria Abramovic (Chorwacja) 6:4, 6:4 Michelle Gerards (Holandia) - Emma Laine (Finlandia) 7:5, 6:1 Tereza Hladikova (Czechy, 4) - Joanna Sakowicz (Polska) 6:3, 6:4 Lenka Wienerova (Słowacja) - Magdalena Kiszczyńska (Polska) 6:2, 6:3 Michaela Pastikova (Czechy, 2) - Karolina Kosińska (Polska) 6:2, 7:5