W ostatnim meczu turnieju spotkały się dwie drużyny mające szanse awansu. Polkom wystarczał remis, natomiast Brytyjki musiały zwyciężyć. Od początku jednak biało-czerwone narzuciły rywalkom warunki gry i po kwadransie prowadziły siedmiobramkową różnicą. Jeszcze przed przerwą miały nawet dziesięciobramkową nadwyżkę, a po zmianie stron ta przewaga systematycznie się zwiększała. Najwyższe prowadzenie Polki osiągnęły w 56. minucie, kiedy po bramce Katarzyny Gleń widniał na tablicy wynik 32-13. Wyraźnie już rozluźnione pozwoliły ambitnie walczącym Brytyjkom na zmniejszenie strat. Najlepszą bramkarką turnieju uznana została Małgorzta Sadowska, a najskuteczniejszą zawodniczką Słowaczka Petra Popluharova, strzelczyni 31 bramek. 19 grudnia, po zakończeniu mistrzostw Europy, odbędzie się losowanie fazy play off eliminacji, w którym Polki poznają swoje przeciwniczki. W przyszłorocznych mistrzostwach świata w Brazylii poza obrończyniami tytułu Rosjankami oraz medalistkami rozpoczynających się niebawem mistrzostw Europy, ze Starego Kontynentu weźmie udział osiem innych ekip wyłonionych w czerwcowych dwumeczach. W drugim meczu ostatniego dnia turnieju w Lublinie Austria zremisowała ze Słowacją 33-33 (17-18). Polska - Wielka Brytania 32-17 (16-9) Polska: Małgorzata Sadowska, Patrycja Mikszto - Iwona Niedźwiedź 9, Kaja Załęczna 4, Karolina Kudłacz 2, Karolina Zalewski 3, Aleksandra Paluch 3, Kinga Byzdra 3, Katarzyna Gleń 4, Monika Stachowska, Agnieszka Wolska 1, Klaudia Pielesz, Malwina Leśkiewicz 1, Karolina Semeniuk-Olchawa 2. Wielka Brytania: Sarah Hargraves, Jane Mayes - Holly Lam-Moores 2, Nina Patricia Heglund 1, Lynn McCafferty 2, Victoria Jukes, Britt Goodwin, Kelsi Fairbrother 1, Lyn Jennifer Byl 2, Zoe Van der Weel 3, Heidi Jensen, Kathryn Fudge 3, Marie Gerbron 2, Ewa Palies 1. Powiedzieli po meczu: Kim Rasmussen trener reprezentacji Polski: - Od kiedy pracuję z tą drużyną, dziewczyny poczyniły wyraźne postępy. Widzę w nich ogromny potencjał umożliwiający za jakiś czas grę jak równy z równym z najlepszymi drużynami. Mam nadzieję, że losowanie będzie dla nas szczęśliwe i wywalczymy awans do finałowego turnieju mistrzostw świata. Jesper Holmris trener reprezentacji Wielkiej Brytanii: - Gratuluję Polkom, które były zdecydowanie najlepsze w tym turnieju, ale bardzo się cieszę, że nasza drużyna zajęła trzecie miejsce i z każdą inną, także z Polską, do końca walczyła. Dla nas udział w imprezie przyczynił się do sportowego postępu, Karolina Kudłacz uznana najwartościowszą zawodniczką - MVP turnieju: - Po ostatnich niepowodzeniach nasz zespół zaczyna się podnosić, w czym duża zasługa trenera, który jest znakomitym psychologiem pracującym przede wszystkim nad zmianą naszej mentalności. W jakimś sensie wzorujemy się na męskiej reprezentacji, w której trener Bogdan Wenta stworzył kolektyw. My też wychodząc na parkiet wyznajemy zasadę, że stanowimy zespół i walczyć musi jedna za drugą. 1. Polska 4 8 147-80 2. Austria 4 5 134-96 3. W.Brytania 4 4 103-108 4. Słowacja 4 3 138-111 5. Cypr 4 0 59-186