Przed tygodniem 23-letni Nadal wrócił do gry po blisko trzymiesięcznej przerwie spowodowanej z powodu kontuzji kolan, ale był i tak faworytem spotkania z młodszym o rok Serbem. Przed konfrontacją w Cincinnati wygrał z nim 14 razy, a przegrał tylko cztery mecze. "Myślę, że nie mam powodów do narzekań i jestem zadowolony z tego jak gram. Nie jest łatwo odnaleźć rytm po tak długiej przerwie, ale powoli mi się to udaje. Starty w Montrealu i Cincinnati były dla mnie bardzo ważnym elementem przygotowań do US Open" - powiedział Nadal, który w ostatni poniedziałek stracił drugą pozycję w rankingu ATP World Tour na rzecz Szkota Andy'ego Murraya. 22-letni Murray, rozstawiony z trójką, nie zdołał w sobotę awansować do finału, bo przegrał 2:6, 6:7 (8-10) ze starszym o sześć lat Federerem. W ten sposób Szwajcar poprawił bilans ich spotkań na 3:6. Wyniki spotkań 1/2 finału: Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Andy Murray (W.Brytania, 3) 6:2, 7:6 (10-8) Novak Djokovic (Serbia, 4) - Rafael Nadal (Hiszpania, 2) 6:1, 6:4.