Ostatnim rezultatem, którego brakowało do astronomicznej wygranej, było zwycięstwo Liverpoolu nad Chelsea w klasyku ligi angielskiej. "The Reds" wygrali 2-1, a decydującego gola Glen Johnson zdobył w 87. minucie niedzielnego spotkania w Londynie. Remis bądź wygrana Chelsea sprawiłyby, że cały zakład byłby nietrafiony. - Takiej kumulacji jeszcze nie mieliśmy. Jeśli nawet ten grający nie był dotąd kibicem Liverpoolu, to już nim z pewnością jest - przyznał rzecznik prasowy znanej angielskiej firmy, w której zawarto zakład.