Dejagah podobnie jak nasz świeżo upieczony reprezentant Polski, Sebastian Boenisch należał w przeszłości do czołowych piłkarzy niemieckiej U-21. I podobnie jak urodzony w Gliwicach obrońca Werderu Brema zdecydował, że dla Niemiec grać już nie chce. Niewiele ponad rok po ostatnim występie dla młodzieżowej reprezentacji Niemiec piłkarz zdecydował, że od tej pory w międzynarodowych meczach piłkarskich grać będzie dla Iranu - swojego macierzystego kraju. Jak donosi irański dziennik "Khabar Varzeshi", urodzony w Teheranie 24-latek trudną decyzję podjął po długich rozmowach z selekcjonerem Iranu, Afshinem Ghotbim. Dejagah dał się namówić trenerowi, który obiecał mu, że w reprezentacji będzie traktowany jak gwiazda. Na początek otrzyma koszulkę z numerem 10, którą nosił kiedyś słynny Ali Daei (strzelił 109 goli w 149 meczach dla Iranu). Iran obecnie przygotowuje się do Mistrzostw Azji, które rozpoczną się 7 stycznia w Katarze. Rywalami Iranu w grupie D będzie Korea Północna, Irak i Zjednoczone Emiraty Arabskie.