Pomocnik Arsenalu w sobotnim meczu z FC Burnley (3-1) już w 39. minucie musiał opuścić boisko z powodu urazu ścięgna. Wenger ma spore rozterki czy wstawić do składu Hiszpana. - Jestem gotów zaryzykować, jeśli jednak szanse na pogorszenie się kontuzji są większe niż 50 procent, to się , wstrzymam się - powiedział menedżer "Kanonierów". Nieobecność Fabregasa byłaby ogromnym osłabieniem Arsenalu. - Jego statystyki są niewiarygodne. Strzelił 14 bramek i miał 15 asyst. To fantastyczny piłkarz, który jest wspaniale nastawiony do gry. Niektórzy zapominają, że pracuje dla całej drużyny i ma dużą wydajność. W tym sezonie poczynił ogromny krok naprzód. W wieku 22 lat dojrzał - nie szczędził pochwał dla swojego podopiecznego Wenger w wypowiedzi dla Sky Sports.