Robin van Persie w stolicy Katalonii, a Thiery Henry ponownie w Arsenalu, być może do takich właśnie roszad personalnych dojdzie w obu klubach po zakończeniu sezonu. Hiszpanie mają nadzieję, że Francuz zgodziłby się na powrót do Londynu, jednym z głównych argumentów jest to, że Henry byłby bliżej swojej córki, poza tym właśnie w Arsenalu przeżywał szczyt piłkarskiej formy. Van Persie ma ważny kontrakt z "Kanonierami" do 2011 roku, jednak Holender nie ukrywa tego, że jest pod ogromnym wrażeniem FC Barcelony i chętnie zagrałby kiedyś w tym klubie. Na pewno gdyby do tej transakcji doszło obie strony mogłyby być zadowolone.