Doświadczony reprezentant Australii, Mark Schwarzer wie, że Arsenal jest mocno zainteresowany jego osobą. Dlatego jest skłonny opuścić Fulham i przenieść się do konkurencyjnego londyńskiego klubu. Z odejściem 37-latka pogodził się już nawet menedżer "The Cottagers", Roy Hodgson. Arsene Wenger wierzy, że Schwarzer to dobry ruch transferowy. Australijczyk ma wzmocnić defensywę jego drużyny, ale jednocześnie pomóc w rozwoju młodszym bramkarzom, na których klub zamierza stawiać w przyszłości. Mówi się, że dotychczasowy etatowy golkiper klubu, Manuel Almunia latem poszuka sobie innego klubu, gdyż Arsenal zamierza mocno promować młodego polskiego bramkarza, który robi stałe postępy. Nie chodzi wcale o Łukasza Fabiańskiego, lecz o Wojciecha Szczęsnego. 20-latek zbiera coraz lepsze recenzje w Londynie i mówi się, że kiedyś to on będzie podstawowym bramkarzem Arsenalu. Skauci Arsenalu obserwowali w akcji Marka Schwarzera w meczach Fulham, Arsene Wenger podglądał piłkarza osobiście na meczach Australii na MŚ w RPA. Fulham odrzucił pierwszą ofertę dla Schwarzera opiewającą na 3 miliony funtów, ale Arsenal zamierza zaoferować o pół miliona więcej i dopiąć transfer.