<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/arka-gdynia-gornik-zabrze,2282">Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Arka Gdynia - Górnik Zabrze!</a> Arka i Górnik rozpoczęły pojedynek ostrożnie. Gra toczyła się głównie w środku boiska. Obie drużyny uważały, aby nie popełniać błędów w defensywie. Przez pierwsze pół godziny bramkarze nie mieli zbyt wielu okazji do interwencji. W 33. minucie błąd popełnił Adam Banaś, który wybił piłkę głową pod nogi Pawła Zawistowskiego. Pomocnik Arki "wypalił" z 12 metrów. Górnika przez stratą gola uchronił Sebastian Nowak. W odpowiedzi goście przeprowadzili szybką kontrę. W sytuacji sam na sam z Norbertem Witkowskim znalazł się Tomasz Zahorski. Napastnik Górnika uderzył po ziemi, ale za słabo i golkiper Arki złapał piłkę. Chwilę później Adrian Świątek mocno strzelił z ostrego kąta, ale Witkowski nie dał się zaskoczyć. W 42. minucie sędzia Szymon Marciniak podjął kontrowersyjną decyzję. Arbiter zauważył, że Banaś odpychał w polu karnym Mirko Ivanovskiego i wskazał na wapno. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Filip Burkhardt i precyzyjnym strzałem nie dał szans Nowakowi. W drugiej połowie Arka oddała pole Górnikowi. Podopieczni Adama Nawałki ambitnie dążyli do wyrównania. Sporo zamieszania w obronie Arki wywoływały akcje aktywnego Grzegorza Bonina. W 56. minucie po jego uderzeniu z półwoleja, Witkowski z trudem odbił piłkę. Dziesięć minut później strzelał głową Świątek i pomylił się naprawdę niewiele. Kwadrans przed końcem spotkania Bonin wypatrzył pozostawionego bez opieki Świątka, który jednak fatalnie spudłował z 8 metrów. Jeszcze okazję do zmiany wyniku miał Aleksander Kwiek po zagraniu Mariusza Magiery, ale nie trafił w bramkę w dogodnej sytuacji. Zwycięstwo Arki przypieczętował w doliczonym czasie gry rezerwowy Tadas Labukas. Litwin ładnym zwodem zgubił Banasia i strzałem z 16 metrów zmusił Nowaka do kapitulacji. Powiedzieli po meczu: Adam Nawałka (trener Górnika Zabrze): - Wynik cały czas był sprawą otwartą przez co mecz trzymał kibiców w napięciu do końcowego gwizdka. Walczyliśmy do ostatniej minuty i za tę determinację oraz ambitną postawę chciałbym podziękować swoim zawodnikom. Spotkanie rozgrywane było w bardzo dobrym tempie, nie brakowało także wypracowanych przez oba zespoły bramkowych okazji. Chociaż jesteśmy drużyną w trakcie budowy, bo wciąż się docieramy i zgrywamy, udało nam się przeprowadzić kilka niezłych akcji. Niektórzy zawodnicy uznali się już winnych tej porażki, ale ja nie zgadzam się z taką filozofią. Wygrywamy i przegrywamy razem, a nie w pojedynkę. Na pewno kluczowa dla wyniku nie była zmarnowała sytuacja przez Tomka Zahorskiego w pierwszej połowie, bo grać trzeba przez 90 minut. Po tej porażce nie załamujemy się, tylko chcemy iść naprzód. Dariusz Pasieka (trener Arki Gdynia): - Przed meczem zapowiadałem, że Górnik to klasowa drużyna i rywale potwierdzili w Gdyni moją opinię. Zabrzanie przeprowadzili wiele naprawdę niezłych akcji i nie będę ukrywał, że w kilku sytuacjach, zwłaszcza w drugiej połowie, dopisało nam szczęście. Gra od początku nam się jednak nie układała. Za dużo podań kierowaliśmy do własnego bramkarza, a takie rozwiązania nie leżą w naszej taktyce. Po zdobyciu prowadzenia nie udało nam się przejąć kontroli nad boiskowymi wydarzeniami i dopiero bramka w ostatnich sekundach Tadasa Labukasa zapewniła nam zwycięstwo. Wykonaliśmy jednak kawał dobrej roboty. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się zwłaszcza nasi zmiennicy, Wojtek Wilczyński, Joseph Mawaye oraz właśnie Labukas. Arka Gdynia - Górnik Zabrze 2-0 (1-0) Bramki: 1-0 Burkhardt (43, z karnego), 2-0 Labukas (90) Żółta kartka - Górnik Zabrze: Michał Bemben, Adam Banaś. Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 3˙000. Arka Gdynia: Norbert Witkowski - Marciano Bruma, Maciej Szmatiuk, Michał Płotka, Emil Noll - Miroslav Bozok, Marcin Budziński, Filip Burkhardt (88. Tadas Labukas), Paweł Zawistowski, Denis Glavina (68. Wojciech Wilczyński) - Mirko Ivanovski (76. Joseph Desire Mawaye). Trener: Dariusz Pasieka Górnik Zabrze: Sebastian Nowak - Michał Bemben (90. Tomasz Chałas), Adam Banaś, Mariusz Jop, Mariusz Magiera - Grzegorz Bonin, Aleksander Kwiek, Mariusz Przybylski, Piotr Gierczak (76. Maciej Bębenek), Adrian Świątek (76. Daniel Sikorski) - Tomasz Zahorski. Trener: Adam Nawałka <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa-regular-season,cid,707">Zobacz terminarz, wyniki i tabelę Ekstraklasy!</a>