"Prowadziliśmy wyrównaną grę, ale nie mogliśmy przełamać ich kilkupunktowej przewagi" - dodał najlepszy strzelec polskiego zespołu (15 pkt). "Daliśmy z siebie 100 procent, walczyliśmy z sercem, jak w całym turnieju. Myślę, że uzyskane tu rezultaty odzwierciedlają nasz obecny poziom. Dla mnie osobiście był to być może ostatni mecz w reprezentacji" - podkreślił Pluta. "Nie możemy być zadowoleni, bo nie wywalczyliśmy awansu, ale myślę, że możemy chodzić z podniesioną głową. Bardzo dużo osób nie dawało nam żadnych szans, a my pokazaliśmy, że możemy walczyć, że potrafimy grać z najlepszymi. Szkoda, że nie było z nami kilku koszykarzy, ale to dorośli ludzie i mają prawo do własnego zdania" - powiedział rozgrywający reprezentacji Łukasz Koszarek.