"Powiedziałem dawno temu, że gdy będę chciał odejść, ogłoszę to publicznie. I ten czas nadszedł. Dotrzymuję więc słowa" - stwierdził Aguero w specjalnym oświadczeniu opublikowanym na jego stronie internetowej. "Ciężko mi odchodzić z Atletico. Boli mnie to i wywołuje smutek, jednak nie trudno mi wytłumaczyć, czemu podjąłem taką decyzję. Myślałem nad nią od dłuższego czasu i jestem przekonany, że muszę być uczciwy w stosunku do samego siebie. Uważam, że nie powinienem odrzucać możliwości dalszego uczenia się i poprawiania umiejętności" - dodał. Aguero, który jest mężem córki Diego Maradony, do Hiszpanii przeszedł z Independiente Buenos Aires w 2006 roku. Przed rokiem wygrał z Atletico Ligę Europejską i Superpuchar Europy. Piłkarzem interesuje się kilka wielkich klubów. We wtorek, jak podała włoska agencja Ansa, prezes Juventusu Turyn Andrea Agnelli i dyrektor sportowy Guiseppe Marotta spotkali się z agentem piłkarza. Z kolei hiszpańska "Marca" napisała, że agent Aguero w tym tygodniu będzie rozmawiał z przedstawicielami Realu Madryt, a "As" dodał, że "Królewscy" są gotowi wydać na napastnika 75 milionów euro. FC Barcelona, Chelsea Londyn i Manchester City to kluby, które także wymienia się w kontekście transferu Argentyńczyka. W styczniu tego roku Aguero przedłużył kontrakt z Atletico do 2014 roku, w którym pojawiła się klauzula odstępnego wynosząca 45 milionów euro. Zobacz rozstrzygnięcia w Primera Division