W ostatnim czasie najwięcej mówiło się o Hopkinsie. Walka miała się odbyć 11 lipca w Nerwark, a transmitować miała ją stacja HBO. Jak zdradził Ziggy Rozalski, który prowadzi interesy Polaka w USA, w puli było ponad sześć milionów dolarów. Ludzie Hopkinsa uznali jednak, że "Góralowi" mogą zaproponować zaledwie pół miliona. Pozostaje jeszcze Byrd. Bokser, który w 2004 roku zremisował z Andrzejem Gołotą w walce o pas mistrza świata IBF, ostatnio próbował sił w wadze półciężkiej. - Waga ciężka to dla mnie zamknięty rozdział. Ci goście są dla mnie za wielcy. Junior ciężka? Też raczej nie - mówił w wywiadzie dla "PS" po walce Adamka ze Stevem Cunninghamem. Później zmienił zdanie, przeszedł do kategorii w której występuje Polak, a kilka dni temu wygrał z Matthiasem Sandowem, po czym rzucił wyzwanie Adamkowi.