W Krakowie z Agnieszką i jej siostrą Urszulą normalnie ćwiczył ich ojciec Robert. Jak jednak informowaliśmy, w poniedziałek doszło w teamie Radwańskich do "trzęsienia ziemi" i od tego dnia tata nie prowadził zajęć córek. W Krakowie pojawił się więc Wiktorowski, który w środę poprowadził dwugodzinny trening. Szkoleniowiec będzie ćwiczył z Agnieszką i Urszulą, która już wróciła z Paryża po porażce w I rundzie imprezy WTA, do końca ich pobytu w rodzinnym mieście. Pierwszym występem Isi po Australian Open, gdzie odpadła w ćwierćfinale, będzie start w Pucharze Federacji. Polki (jeszcze Urszula, Paula Kania i Alicja Rosolska) zagrają o awans do kwietniowych baraży do Grupy Światowej II. Rywalkami "Biało-czerwonych" podczas turnieju w Ejlacie (6-9 lutego) będą w grupie C: Rumunia, Izrael i Turcja. Zwycięzca zmierzy się z najlepszym zespołem grupy C w play off o kwalifikację do baraży. Przed rokiem Polki wygrały swoja grupę, ale następnie musiały uznać wyższość Szwecji. Po Pucharze Federacji siostry Radwańskiej przeniosą się do Kataru, gdzie w Dausze w dniach 11-17 lutego odbędzie się turniej WTA. Od 18 do 23 lutego najlepsze tenisistki spotkają się natomiast w Dubaju. Agnieszka przed rokiem w tej pierwszej imprezie doszła do półfinału, gdzie uległa Białorusince Wiktorii Azarence, a w Zjednoczonych Emiratach Arabskich będzie bronić tytułu. W obu tych imprezach zobaczymy całą światową czołówkę, w Dubaju zabraknie jedynie Rosjanki Marii Szarapowej.