23-letnia krakowianka pokonała w czwartek 39. na świecie Hiszpankę Carlę Suarez-Navarro 4:6, 6:3, 6:0, w ciągu godziny i 57 minut. Obecna wiceliderka rankingu WTA Tour w drugim secie znalazła się w poważnych opałach, bowiem po stracie serwisu w trzecim gemie, chwilę później przegrywała już 1:3. Zdobyła jednak ostatnich 11 gemów. "Początek tego meczu był bardzo trudny. Ona jest bardzo trudną rywalką, bo gra dużo wysokich topspinowych piłek na linię końcową, potrafi też nagle zmieniać rytm slajsem, a przede wszystkim odważnie strzela piłkami po liniach. Zaczęła spotkanie bardzo mocno, lepiej ode mnie i zmusiła mnie do biegania między narożnikami kortu. To utrudniało mi złapanie mojego rytmu gry, ale udało mi się w późniejszej fazie, szczególnie w trzecim secie" - powiedziała po wygranej Radwańska. "W tenisie wszystko zmienia się bardzo szybko, szczególnie w kobiecym, gdzie serwis nie jest tak groźną bronią jak u mężczyzn. Dlatego musiałam ostro z nią walczyć w długich wymianach, starać się grać bardzo agresywnie i nie poddawać się przy jej strzałach. W miarę upływu czasu zaczęłam wszystko kontrolować, no i wygrałam jedenaście gemów z rzędu" - dodała. Kolejną rywalką polki będzie była liderka rankingu WTA Tour - Serbka Jelena Jankovic (nr 30.), z którą ma korzystny bilans 2-1. W dodatku obydwa zwycięstwa odniosła na twardej nawierzchni w ciągu dwóch ostatnich sezonów. W US Open Radwańska dwukrotnie osiągała 1/8 finału w latach 2007-08. W swoim nowojorskim debiucie w 2006 r., po przejściu eliminacji, przegrała drugi mecz w turnieju głównym z Shahar Peer z Izraela. W tej samej fazie odpadała w trzech ostatnich edycjach ponosząc po porażki z Rosjanką Marią Kirilenko (2009), Chinką Shuai Peng (2010) oraz ostatnio z Kerber, wówczas 92. na świecie. Obecnie Kerber, która ma polskie korzenie i często trenuje w rodzinnym Puszczykowie pod Poznaniem, jest w czołowej dziesiątce, a broni na kortach Flushing Meadows 900 punktów za ubiegłoroczny półfinał. Do pokonania Williams potrzebowała dwóch godzin i 45 minut. Trochę w zwycięstwie pomogła jej 32-letnia Amerykanka, bowiem popełniła w czwartek aż 60 niewymuszonych błędów. "Trudno wygrać mecz, kiedy psuje się tyle piłek. Dzisiaj musiałam walczyć nie tylko z rywalką, ale i z samą sobą, niestety" - podsumowała swój występ Williams, która przed miesiącem przegrała też z Niemką na igrzyskach olimpijskich w Londynie, w 1/8 finału. Teraz na drodze Kerber stanie Białorusinka Olga Goworcowa, 67. na świecie. Wyniki II rundy turnieju kobiet: Agnieszka Radwańska (Polska, 2) - Carla Suarez-Navarro (Hiszpania) 4:6, 6:3, 6:0 Serena Williams (USA, 4) - Maria-Jose Martinez-Sanchez (Hiszpania) 6:2, 6:4 Angelique Kerber (Niemcy, 6) - Venus Williams (USA) 6:2, 5:7, 7:5 Sara Errani (Włochy, 10) - Wiera Duszewina (Rosja) 6:0, 6:1 Ana Ivanovic (Serbia, 12) - Sofia Arvidsson (Szwecja) 6:2, 6:2 Dominika Cibulkova (Słowacja, 13) - Bojana Jovanovski (Serbia) 7:6 (7-3), 7:6 (7-3) Maria Kirilenko (Rosja, 14) - Greta Arn (Węgry) 6:3, 6:2 Roberta Vinci (Włochy, 20) - Jarosława Schwedowa (Kazachstan) 3:6, 7:5, 7:5 Jelena Jankovic (Serbia, 30) - Lara Arruabarrena (Hiszpania) 6:4, 6:2 Andrea Hlavackova (Czechy) - Galina Woskobojewa (Kazachstan) 6:2, 6:7 (3-7), 6:3 Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Ayumi Morita (Japonia) 7:5, 6:2 Jekaterina Makarowa (Rosja) - Jelena Wiesnina (Rosja) 6:3, 6:4 Silvia Soler-Espinosa (Hiszpania) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:4, 7:6 (7-5) Sloane Stephens (USA) - Tatjana Malek (NIemcy) 5:7, 6:4, 6:2 Olga Goworcova (Białoruś) - Johanna Konta (W.Brytania) 2-6, 6-2, 7-5. Olga Puczkowa (Rosja) - Kiki Bertens (Holandia) 5:7, 6:2, 7:5 Wyniki II rundy turnieju mężczyzn: Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Bjorn Phau (Niemcy) 6:2, 6:3, 6:2 Martin Klizan (Słowacja) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 5) 6:4, 1:6, 6:1, 6:3 Tomas Berdych (Czechy, 6) - Jurgen Zopp (Estonia) 6:1, 6:4, 6:2 Nicolas Almagro (Hiszpania, 11) - Philipp Petzschner (Niemcy) 6:3, 5:7, 5:7, 6:4, 6:4 Marin Cilic (Chorwacja, 12) - Daniel Brands (Niemcy) 6:3, 6:2, 5:7, 4:6, 7:5 Milos Raonic (Kanada, 15) Paul-Henri Mathieu (Francja) 7:5, 6:4, 7:6 (7-4) Gilles Simon (Francja, 16) - Jimmy Wang (Tajwan) 6:4, 4:6, 6:4, 6:4 Kei Nishikori (Japonia, 17) - Tim Smyczek (USA) 6:2, 6:2, 6:4 Mardy Fish (USA, 23) - Nikołaj Dawidienko (Rosja) 4:6, 6:7 (4-7), 6:2, 6:1, 6:2 James Blake (USA) - Marcel Granollers (Hiszpania, 24) 6:1, 6:4, 6:2 Fernando Verdasco (Hiszpania, 25) - Albert Ramos (Hiszpania) 7:6 (7-4), 5:7, 7:6 (7-5), 6:4 Sam Querrey (USA, 27) - Ruben Ramirez-Hidalgo (Hiszpania) 6:3, 6:4, 6:3 Feliciano Lopez (Hiszpania, 30) - Pablo Andujar (Hiszpania) 6:4, 6:1, 6:7 (5-7), 3:6, 7:5 Jeremy Chardy (Francja, 32) - Matthew Ebden (Australia) 6:4, 6:2, 6:2 Jack Sock (USA) - Flavio Cipolla (Włochy) 6:2, 6:2, 6:4