- Martinę Navratilovą znam długo, to nie jest łatwa osobowość, ona jest wymagająca, a wiemy, że Agnieszka też ma charakterek, jest zadziorna, także boję się trochę, czy nie dojdzie tam do jakiegoś małego konfliktu. Martina będzie wymagać jeszcze więcej dyscypliny. Agnieszka mocno pracuje, jej sztab jest znakomicie zorganizowany, ale Martina podniesie poprzeczkę w wielu różnych aspektach - przyznał Wojciech Fibak, były świetny polski tenisista. Jest jednak dobrej myśli. - To świetna decyzja Agnieszki, Tomka Wiktorowskiego i Dawida Celta, bo to przecież z nimi będzie współpracować Martina Navratilova. Skorzystają z jej doświadczenia. Ona w takich sytuacjach bywała setki, tysiące razy. Kiedy zaczyna padać deszcz na Wimbledonie, wie gdzie trenować, jak się przygotowywać. Ona wygrywała przecież i na "mączce" w Paryżu, na trawie Wimbledonu czy twardych kortach US Open. Na pewno dużo pomoże Agnieszce w sferze mentalnej, taktyce i technice - na wielu płaszczyznach i tego sztab Agnieszki oczekuje - dodał. Martina Navratilova była jedną z najlepszych tenisistek na świecie. Wygrała 18 turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej i 14 w grze podwójnej. W sumie zwyciężyła w 167 imprezach w singlu, co jest rekordem zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Posiada obywatelstwa czeskie i amerykańskie.