"Życiowy sukces - Tomljanović w 1/8 finału Roland Garros! W czwartek wygrała z rozstawioną z numerem trzecim jedną z faworytek imprezy Agnieszką Radwańską" - napisała gazeta "24sata". Chorwackie media podkreśliły fantastyczny początek Tomljanović, córki byłego reprezentanta kraju w piłce ręcznej - Ratka. "Już po 23 minutach na tablicy był wynik 5:1 dla naszej zawodniczki. Zadziwiała Polkę wspaniałymi krótkimi piłkami i bombami przy linii. Urodzona w Zagrzebiu Ajla odniosła życiowy sukces". W rankingu światowym Chorwatka zajmuje 72. miejsce (najwyżej była 67.), a Radwańska jest trzecia. "To wielki dzień w mojej karierze, jestem szczęśliwa. Miałam plan, jak grać przeciwko Polce, czyli agresywnie, ale ważne też, że nie popełniałam zbyt wielu błędów. Być może też nie był to najlepszy dzień Radwańskiej" - powiedziała 21-letnia Tomljanović, której najlepszym wynikiem do tej pory była druga runda w Australian Open (2014) i US Open (2013). Gazety "Vecernji List" i "Jutarnji List" oceniły paryską wygraną Tomljanović jako "sensacyjną". "Zaserwowała trzy asy, w ogóle była bardzo skuteczna z pierwszego podania - 79 proc.". W 2009 roku Ajla, w deblu z Amerykanką Christiną McHale, wygrała juniorski Australian Open. Później zmagała się z osłabiającą chorobę - mononukleozę. Po bardzo długiej przerwie, w poprzednim sezonie dotarła do czwartej rundy silnie obsadzonych zawodów w Miami. Praworęczna Tomljanović trenuje na Florydzie, jej silną stroną jest obustronny backhand, mierzy 180 cm i waży 67 kg. Na korcie zarobiła, przed Roland Garros, "tylko" 271 tysięcy dolarów.