Spotkanie Radwańskiej z Białorusinką Olgą Goworcową - podobnie jak poprzedni pojedynek krakowianki - rozegrane zostanie na <a class="textLink" href="https://geekweek.interia.pl/marki-i-produkty-hisense,gsbi,3596" title="Hisense" target="_blank">Hisense</a> Arena. Będzie to trzeci mecz tego dnia na drugim co do wielkości korcie Melbourne Park. Rozgrywki rozpoczynają się o godzinie 1 w nocy czasu polskiego. Piąta w rankingu WTA Tour Polka i sklasyfikowana na 98. pozycji Goworcowa zmierzą się po raz czwarty w karierze. Lepszy bilans ma "Isia", która zwyciężyła dwukrotnie. W meczach na twardej nawierzchni jest jednak remis. Radwańska zadeklarowała we wtorek, że za cel obrała sobie powtórzenie najlepszego wyniku w Australian Open, czyli dotarcie do ćwierćfinału. Udało jej się to czterokrotnie (2008, 2011-13). Starsza o rok Białorusinka ma skromniejsze osiągnięcia pod tym względem - w dwóch ostatnich edycjach imprezy odpadła w drugiej rundzie. W drugim meczu na korcie numer osiem publiczności w Melbourne zaprezentuje się 64. na światowej liście Przysiężny, który dwa dni temu wygrał pierwsze w karierze spotkanie w głównej drabince tej imprezy. W czwartek jego rywalem będzie sklasyfikowany na 119. pozycji Francuz Stephane Robert, który w turnieju głównym znalazł się jako "lucky loser" (przegrał wcześniej w ostatniej rundzie kwalifikacji). Będzie to ich trzeci pojedynek, dotychczas każdy wygrał po jednym.